Kaleki lider
Przed meczem Legia-Wisła narzekałem na kibiców obu zespołów, porównywałem sytuacje finansową klubów i generalnie o kondycji obu nie wydusiłem dobrego słowa. Po niedzielnym meczu szarpią mnie emocje jeszcze bardziej skrajne… Nie wiem czy biec na krakowski rynek i stawiać pomnik Franciszkowi Smudzie czy zamiast tego na warszawskiej starówce podpalać kukłę Henninga Berga.
Legioniści niedzielny mecz zaczęli dokładnie tak jak ligowy magnat powinien grać z lokalnym... więcej...