„Cudze chwalicie, swego nie znacie” - słyszę ostatnio, pół żartem, pół serio, z ust mojej żony. W pewnej chwili zaczęło mnie to w końcu denerwować. Jednakże niedawno odkryłem, że coś jednak jest na rzeczy… więcej...
Media „zabawiają” się sprawą wypadku pod Grenoble, a my, mężczyźni w szczególności, powinniśmy sobie rwać włosy z głowy – bo EURO 2012 pewnie nie będzie. więcej...