Zginął Polak obezwładniony elektrycznym paralizatorem
40-letni Robert D. z Pieszyc w województwie dolnośląskim, którzy wylądował w Vancouverze w sobotę po południu, zamierzał wyemigrować do Kanady, gdzie mieszka część jego rodziny. W niedzielę wczesnym rankiem został obezwładniony paralizatorem w sekcji przylotów, gdyż policja uznała, że jest zanadto pobudzony - powiedział rzecznik kanadyjskiej żandarmerii Pierre Lemaitre. Polak zmarł wkrótce po założeniu mu kajdanek. więcej...