Sex szop
Jest to opowiadanie o kobiecie Katarzynie, którą poznałem. Jest moją narzeczoną przez niedługi okres czasu z racji sytuacji, jakie potem wlazły. Po kilkunastu przyciężkich połączeniach i żałobach, jakie przeżyłam, swoje łzy pomyślałam ukoić w górach, w malutkiej miescinie na zachodzie.