"Kochaj i tańcz"...? Może, ale do kina się nie zbliżaj!
"Kochaj i tańcz" to pierwsza rodzima produkcja taneczna. Niestety na tym kończy się innowacyjność dzieła. Film dostarcza naprawdę poważnej rozterki. Trudno bowiem jednoznacznie orzec, kogo należałoby uczynić odpowiedzialnym za tak wstrząsający efekt końcowy.