W czasach realnego socjalizmu odpowiedź na tak postawione pytanie była oczywista: bo nie ma na to warunków w domu. Za ścianą mieszka mama albo siostra ze swoim drugim mężem. Nie można przesunąć krzesła, żeby ktoś nie zachrząkał znacząco w drugim pomieszczeniu. Strach pomyśleć, co by było, gdyby zaczęło skrzypieć łóżko. więcej...
Wbrew pozorom, żeby utworzyć rozbudowaną organizację przestępczą, nie trzeba być mordercą, złodziejem, ani wymuszać haracze. Historia pokazała, że w pewnych okolicznościach wspólnikami mafiosów zostają sprzedawcy alkoholu. Jednak branża szkodliwych używek wcale nie jest konieczna. więcej...